Rząd pozwoli na czasowe wycofanie motocykli?

Nie ulega wątpliwości, że motocykle to pojazdy, które użytkowane są tylko w sezonie letnim. Niemniej jednak już OC dla nich trzeba płacić za cały rok. Czy możliwe, że za chwilę się to zmieni i właściciele motocykli będą mieli szansę skorzystać z czasowego wycofania pojazdu z ruchu? Nie jest to wykluczone.

Czym będzie czasowe wycofanie pojazdu z ruchu?

Wydaje się, że czasowe wycofanie z ruchu jest już przesądzone. Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad nowymi przepisami. Niemniej jednak na razie mówi się tylko o samochodach. Z możliwości wyrejestrowania pojazdu ich właściciele mogliby skorzystać raz na trzy lata, co już samo w sobie jest mocno kontrowersyjne. Co gorsza, nie mówi się tu o motocyklistach. Kto zatem miałby skorzystać na zmianach?

Przede wszystkim właściciele samochodów, które użytkowane są sezonowo. Mowa tu między innymi o kabrioletach, których nie użytkuje się zimą, kiedy warunki są niesprzyjające, a przynajmniej wówczas, kiedy nie mają one metalowego dachu. Poza tym zadowoleni powinni być właściciele kamperów. Dla nich to również dobra opcja, choć przecież sezon wakacyjny miejsce ma rokrocznie. Później auta są niewykorzystywane, ale przemawia to do polityków i taką możliwość chcą oni dać tylko raz na trzy lata. Właściciel będzie mógł wycofać auto z ruchu od trzech do dwunastu miesięcy.

Jeszcze bardziej zastanawiające jest, że pierwsze informacje nie mówią nic o motocyklistach. Jasne jest bowiem, że również i miłośnicy jednośladów powinni być ujęci w przepisach nowej ustawy. Pozwoliłoby im to nieco oszczędzić na ubezpieczeniu. Obecnie nie jest to możliwe, ponieważ poza samochodami zabytkowymi ubezpieczenia dla innych pojazdów są nabywane na rok.

Oczywiście jest jeszcze ubezpieczenie krótkoterminowe ważne przez 30 dni. Jednak taką polisę zakupić można w przypadku, kiedy samochód jest zarejestrowany czasowo, należy do osoby pośredniczącej w zakupie i sprzedaży aut, został sprowadzony z zagranicy i nie posiada OC lub jest pojazdem wolnobieżnym.

Ile za brak OC dla motocyklisty?

Trzeba w tym miejscu zauważyć, że brak OC dla motocykla to ryzyko nałożenia kary. Nie są one tak duże, jak w przypadku samochodów osobowych czy ciężarowych, ale mogą być dotkliwe, a poza tym nieść inne przykre konsekwencje, kiedy kierowca motocykla bez OC spowoduje wypadek. Otóż brak polisy do 3 dni to grzywna w wysokości 150 zł. W przypadku braku ciągłości od 3 do 14 dni mandat wyniesie 375 zł, a powyżej 14 dni 2-krotność tej kwoty.

Z opcji czasowego wyrejestrowania być może skorzystaliby również ci, którzy mają rozbity motocykl i zastanawiają się, czy odsprzedać go na skup. Wówczas mogliby się zastanowić nad jego ewentualną naprawą, podliczając wszystkie „za” i „przeciw” takiej decyzji.

Na ostateczne rozstrzygnięcia trzeba jeszcze poczekać. Należy mieć nadzieję, że motocykliści, którzy są przecież ważną grupą uczestników ruchu, nie zostaną pominięci przez polityków. Z ich punktu widzenia i jest on słuszny, byliby wówczas mocno pokrzywdzeni.

2 thoughts on “Rząd pozwoli na czasowe wycofanie motocykli?”

  1. mi osobiście taka zmiana nie przeszkadzałaby i jak najbardziej popieram rozwiązanie. Ciekawi mnie tylko ile osób byłoby przeciwnych proponowanym przepisom. I czy faktycznie rząd coś wymyśli…

  2. Jeśli doszłoby do takiej zmiany, uważam, że dla większości osób, które mają pojazdy sezonowe byłaby to świetna wiadomość. Jednak opłata coroczna a np, 3-y miesięczna jest sporą różnicą.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.