Zbliżający się okres jesiennych i zimowych chłodów powoduje, że należy poważnie pochylić się nad stanem naszych pojazdów. Zarówno skutery jak i samochody mają o wiele trudniej zapalić oraz w ogóle poruszać się, gdy temperatury są niskie. Powoduje to przede wszystkim zgęstniały olej w silniku oraz ten w skrzyni biegów. W dzisiejszym poradniku przedstawimy praktyczne sposoby na to, jak przygotować swoje pojazdy do okresu jesiennego, a także rozważymy czy warto rezygnować z jazdy skuterem gdy przyjdą pierwsze chłody.
Zadbajmy o akumulator
Zacznijmy od skuterów. Mnóstwo osób, gdy tylko nadchodzi jesień, odstawia swoje jednoślady do garażu. Tymczasem nie jest to wcale dobre wyjście z sytuacji. Skuter, dzięki niewielkim prędkościom jakie osiąga, doskonale nadaje się do jazdy aż do pierwszych przymrozków. Wystarczy tylko ciepło się ubrać. Jeśli mieszkamy w mieście i przemierzmy jedynie drogi, które są regularnie sprzątane i posypywane solą, możemy jeździć przez okrągły rok. Jeśli jednak decydujemy się na odstawienie skutera, to akumulator należy koniecznie wymontować. Baterię naładujmy i zanieśmy do mieszkania, tak by przechowywać ją w temperaturze pokojowej. Dzięki temu, gdy tylko przyjdzie wiosna, po włożeniu akumulatora do pojazdu powita nas dźwięk dobrze pracującego rozrusznika. Jesień to również trudniejszy czas dla baterii samochodowych, jednak regularnie jeżdżone pojazdy nie powinny stwarzać tutaj problemów, chyba że mają niesprawny układ ładowania. Dlatego warto wziąć do ręki choćby zwykły woltomierz i sprawdzić, czy akumulator jest ładowany prawidłowo.
Klimatyzacja zimą?
Właściciele samochodów z klimatyzacją przestają jej używać, gdy tylko przechodzą pierwsze jesienne chłodne dni. Jednak jest to ogromny błąd. Nieużywany kompresor może bardzo szybko ulec zablokowaniu, przez co na wiosnę będzie nas czekać bardzo przykra niespodzianka. Naprawa takiej usterki oznacza spore koszty, mogące spokojnie przekroczyć tysiąc złotych, a w niektórych pojazdach – nawet kilka tysięcy. Dlatego jesieńi zima wcale nie muszą być okresem, gdy klimatyzacji nie będziemy w ogóle używać. Nie znaczy to, że mamy zamarzać we wnętrzu. Wystarczy choćby raz na tydzień włączyć układ na minutę lub dwie. Spowoduje to uruchomienie kompresora, przesmarowanie go oraz rozpylenie oleju po całym układzie. W ten sposób nasmarowane zostaną powierzchnie wszystkich uszczelnień, więc szansa na wyciek gazu chłodniczego będzie minimalna. Jesień i zima to też okres, gdy klimatyzacja może zapewnić nam błyskawiczne odparowanie szyb, tym bardziej więc warto ją regularnie uruchamiać.
Przed zimą warto udać się na przegląd do mechanika. Auto zimą powinno być sprawne bardziej niż zawsze. Warunki zimą są trudne. Mówię to jako zawodowy kierowca.