Wraz z początkiem 2021 r. skończył się okres przejściowy po opuszczeniu Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię. Sprawdzamy, co ta zmiana przyniesie kierowcom.
Już od dawna było wiadomo, że okres przejściowy w relacjach Wielkiej Brytanii z Unią Europejską skończy się 31 grudnia 2020 r. Mimo tego, losy umowy dotyczącej dalszych relacji wspólnoty ze Zjednoczonym Królestwem ważyły się do samego końca. Warto pamiętać, że zakończenie Brexitu to proces nie tylko polityczny, ale również zmiana, która będzie miała wpływ na życie milionów osób (nie tylko Brytyjczyków). Wielka Brytania jest ważnym partnerem dla Polski nie tylko jako eksporter oraz importer. Stanowi ona również miejsce życia około 800 000 naszych rodaków. W związku z powyższym, nasuwa się pytanie, czy definitywne opuszczenie Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię oraz zakończenie okresu przejściowego będzie miało negatywny wpływ na polskich kierowców. Eksperci porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl postanowili udzielić odpowiedzi.
Międzynarodowe prawo jazdy nie będzie potrzebne ?
Warto przypomnieć, że wystąpienie Zjednoczonego Królestwa z Unii Europejskiej formalnie kończy udział tego państwa we wspólnotowym wolnym rynku. W związku z powyższym, Wielka Brytania nie będzie już brała udziału w nieskrępowanym przepływie osób, towarów, usług i kapitału. Nie zmienia to jednak faktu, że od 2021 roku relacje Wielkiej Brytanii z Unią Europejską nadal pozostaną bliskie. ?Porozumienie wynegocjowane w Wigilię 2020 roku ogranicza skutki Brexitu dla zwykłych obywateli państw członkowskich UE oraz Wielkiej Brytanii? – mówi Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Dobrą wiadomością z punktu widzenia krajowych kierowców jest fakt, że od 1 stycznia 2021 r. przed wjazdem do Wielkiej Brytanii nadal nie muszą oni posiadać międzynarodowego prawa jazdy. Taką informację potwierdza rząd Zjednoczonego Królestwa na swojej stronie internetowej. Wspomniana witryna informuje również, że polski paszport będzie wymagany przy przekraczaniu granicy dopiero po 30 września 2021 r. Zasady, które zostały wynegocjowane przez Unię Europejską oraz Wielką Brytanię mocno ułatwiają sytuację kierowców, bo uzyskanie międzynarodowego prawa jazdy jest dość problematyczne. ?Warto podkreślić, że po zakończeniu okresu przejściowego na terytorium Wielkiej Brytanii nadal uznawana jest też dokumentacja potrzebna podczas wykonywania przewozów drogowych. Chodzi na przykład o licencje przewozowe i dokumenty dotyczące profesjonalnych kierowców? – dodaje Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Zielona Karta znów będzie potrzebna przed wyjazdem
Dalsza analiza warunków nowej umowy handlowej pomiędzy Wielką Brytanią oraz Unią Europejską niestety potwierdza, że nie wszystkie postanowienia są maksymalnie korzystne dla polskich kierowców. Polacy wjeżdżający do Wielkiej Brytanii w 2021 r. oraz kolejnych latach, muszą bowiem przygotować Zieloną Kartę. Dotychczas taki dodatkowy certyfikat potwierdzający posiadanie ubezpieczenia OC kojarzył się z podróżami po Europie przed 2004 rokiem oraz wyjazdami za wschodnią granicę. Warto dodać, że wymagania dotyczące Zielonej Karty będą obustronne. Oznacza to, że wspomniany dokument teraz muszą posiadać również Brytyjczycy wjeżdżący samochodem do krajów Unii Europejskiej. ?Takie osoby powinny również mieć naklejkę z literami GB naklejoną na tyle auta. Identyczne wymogi będą dotyczyły np. Polaków, którzy prowadzą samochód zarejestrowany na terenie Zjednoczonego Królestwa? – wyjaśnia Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Brytyjski rząd przypomina, że Zielona Karta powinna zawierać co najmniej informacje dotyczące nazwy ubezpieczyciela, okresu trwania ochrony ubezpieczeniowej oraz numeru rejestracyjnego pojazdu. Ze spełnieniem takich wymagań na pewno nie będzie problemu w przypadku dokumentów wydawanych przez krajowych ubezpieczycieli. Warto wiedzieć, że niektóre polskie zakłady ubezpieczeń wydają kierowcom Zieloną Kartę bez żadnych opłat. ?Taką korzystną dla klientów zasadę obecnie stosuje między innymi AVIVA, Link4, Compensa, Generali, Proama, AXA Ubezpieczenia oraz PZU. Warto pamiętać, że osobna Zielona Karta będzie potrzebna jeśli zamierzamy wjechać do Wielkiej Brytanii samochodem ciągnącym przyczepę? – przypomina Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Trzeba sprawdzić, czy polisa nie skończy się zbyt szybko
Kierowcy wybierający się do Wielkiej Brytanii, powinni również pamiętać o sprawdzeniu, czy opłacony okres ochrony nie kończy się w najbliższym czasie. Jest to ważne, ponieważ kary za brak obowiązkowego ubezpieczenia OC w Zjednoczonym Królestwie są surowe. Nie zawsze kończy się na grzywnie wynoszącej 300 funtów i sześciu punktach karnych. ?Jeżeli sprawa trafi do sądu, to możliwa jest nielimitowana grzywna połączona z okresowym zakazem prowadzenia pojazdów. Dodatkowo w pewnych sytuacjach brytyjska policja ma prawo przejąć, a nawet zniszczyć nieubezpieczony pojazd? – ostrzega Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Źródło: porównywarka ubezpieczeń Ubea.pl
Bardzo ciekawy temat dla kogoś kto planuje wyjazd albo kupno auta na wyspach. Zielona Karta jest trochę zaskoczeniem. Warto też dodać, że Polacy, którzy są rezydentami w Wielkiej Brytanii mogą wymienić prawo jazdy na brytyjskie bez konieczności zdawania egzaminu, a w zasadzie nawet powinni po upływie trzech lat, od zostania rezydentem Wielkiej Brytanii.