Zapisanie się na kurs prawa jazdy, to dopiero początek zmagań przyszłego kierowcy w kierunku kupna swojego pierwszego samochodu, bowiem czeka go jeszcze długa droga, którą będzie musiał okupić cierpieniem i wyrzeczeniami.
Po tym jak w tamtym roku zmieniono zasady egzaminu teoretycznego na prawo jazdy, liczba osób zdających je za pierwszym razem gwałtownie się zmniejszyła. Ale co tam, przecież podobno najlepsi są kierowcy, którzy otrzymali prawko za drugim razem, czyż nie? Niestety przy pozytywnych wynikach na poziomie 10, w porywach do 20 procent brakuje także tych „dwójkowych” kierowców.
Załóżmy jednak, że poszczęściło się nam i zdobyliśmy uprawnienia do kierowania samochodem już za pierwszym razem. W tym momencie jesteśmy już „stratni” 1600 zł za kurs (nie licząc jazd doszkalających, które wielu uznaje za niemal obowiązkowe) + 140 zł za egzamin oraz 100 zł za wydanie dokumentu. Razem daje to minumum 1840 złotych, czyli więcej niż obecnie wynosi płaca minimalna w Polsce. A przecież do dopiero początek wydatków – trzeba jeszcze zakupić samochód, ubezpieczyć go i wlewać do niego paliwo…