Auto w upale? To mit, że nie psuje się wcale!

[REKLAMA]

Letnie upały bywają krytyczne dla samochodów. Często nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak bardzo. Zwłaszcza auta garażują na świeżym powietrzu są narażone skoki temperatur, które nie są dla nich obojętne. Niektóre elementy samochodu są narażone na ich działanie bardziej niż inne. Podpowiadamy, na co zwrócić uwagę, aby auto było sprawne podczas upału.

Letnie upały  mogą być szkodliwe dla niektórych elementów twojego auta. Aby zapobiec większym awariom, musisz zwracać uwagę na drobiazgi, które mogą sugerować, że z autem dzieje się coś niepokojącego. Unikniesz wówczas dłuższego postoju na poboczu i oczekiwania na pomoc. Wówczas nie pozostaje ci nic innego, jak przewiezienie swojego auta na lawecie do najbliższego warsztatu mechaniki pojazdowej. Drobne zaniedbania w czasie upału mogą stać się przyczyną poważnych problemów z samochodem.

Pracownicy pomocy drogowej holowanie.i-poznan.pl z Poznania, podpowiadają, że latem trzeba szczególnie uważać na trzy rzeczy, a mianowicie na temperaturę pracy silnika, poziom naładowania akumulatora oraz na ciśnienie w oponach. Wysokie temperatury zewnętrzne powodują wzrost temperatury pracy tych elementów i układów, co z kolei, przy nieprawidłowościach, może przekładać się na awarie.

Latem, w serwisie kuta-autoserwis.pl najczęściej mechanicy naprawiają silniki po awarii, ale też często wymieniają akumulatory. Z kolei koła i opony, które zniszczyły upały, nie będą już służyły w kolejnym sezonie. Wszystkie elementy narażone są na zgubny wpływ wysokich temperatur w okresie letnim.

Krytyczna temperatura silnika

Nie możesz bagateli zawodowa wskazań czujnika temperatury silnika. Na bieżąco powinieneś też sprawdzać poziom temperatury silnika w czasie jazdy. Krytyczna temperatura silnika to poziom około 100 stopni Celsjusza, ponieważ w czasie upałów, silnik powienien pracować w temperaturze między 80 a 95 stopni Celsjusza. Podczas długich podjazdów temperatura może podskoczyć do 90 / 95 stopni Celsjusza, natomiast jeśli utrzymuje się na poziomie 100 stopni i podnosi się na przykład podczas długiego stania w korku, to oznacza, że masz problem z układem chłodzenia. Wizyta w warsztacie wskazana. Bezpieczną granicą temperatury silnika jest 95 stopni Celsjusza, i taka powinna być utrzymywana przez sprawny układ chłodzenia, pełnowartościowy olej i płyn chłodniczy, krążący po układach auta.  Przekroczenie tej granicy in plus może spowodować poważne uszkodzenia silnika, a co za tym idzie, poważne i kosztowne naprawy.

Co sprawdzić, gdy temperatura silnika rośnie?

Co sprawdzić, gdy temperatura silnika rośnie? Przede wszystkim, jak podpowiadają eksperci z pomocdrogowa.w.poznaniu.pl termostat. Awaria termostatu powoduje, że nie otwiera on drugiego obiegu, przez co płyn chłodzący nie dociera do chłodnicy. Skoro płyn nie krąży, to temperatura silnika wzrasta. Termostatu niestety nie naprawia się, należy go po prostu wymienić. Inną przyczyną braku chłodzenia silnika może być nieszczelność układu chłodzenia. Przewody, w miarę lat i przebiegu, mogą zużywać się, bo, trzeba pamiętać, działają na nie ekstremalne temperatury, które są w stanie zniszczyć każdy materiał. Im starsze auto, tym większą uwagę należy do ich stanu przykładać. Objawem pęknięcia przewodów jest nagły wzrost temperatury. Dodatkowo z pod maski wydobywają się kłęby pary wodnej. Nie powinieneś jechać dalej, tylko zjechać na pobocze i wyłączyć silnik. Absolutnie nie otwieraj maski, gdyż para wodna może cię poparzyć! Tutaj już nie masz wyjścia, musisz zadzwonić po pomoc drogową. W Poznaniu możesz skorzystać z usług  kuta-autoserwis.pl , której pracownicy dostarczą twoje auto do dobrego warsztatu mechaniki pojazdowej.

Nagłe skoki temperatury powyżej krytycznej mogą sugerować awarię wentylatora. Wentylator, wyposażony we własny termostat, który uruchamia się w wysokich temperaturach, odpowiada za właściwe chłodzenie silnika, pomagając mu utrzymać właściwą temperaturę. Jeśli temperatura silnika stale wzrasta, możesz mieć do czynienia z awarią pompy płynu chłodzącego, która z kolei odpowiada za prawidłowy obieg cieczy chłodzącej w układzie, a jej awaria powoduje, że silnik pracuje bez chodzenia, przegrzewając się niemal od razu.

Lekceważenie pewnych objawów związanych z temperaturą pracy silnika powoduje, że możesz narazić się na koszty związane z remontem całej jednostki napędowej. Awarii i zniszczeniom ulec mogą pierścienie, tłoki oraz głowica silnika. Naprawa jest kosztowna, więc z punktu widzenia właściciela samochodu, warto zwrócić uwagę na drobiazgi i ich po prostu nie lekceważyć. O wiele mniej kosztuje obserwowanie pracy silnika, jego temperatury w czasie pracy.

W czasie upałów również akumulator narażony jest na rozładowanie.

W czasie upałów akumulator narażony jest na samo-rozładowanie, dlatego należy kontrolować poziom jego naładowania. Największy problem to akumulatory starego typu, ale też akumulatory rzadziej używane. Warto pochylić się tutaj nad akumulatorem samochodu, kiedy szykujesz się na urlopowy wyjazd, a samochód zostawisz na dłuższym postoju. Nawet nieużywane auto stale pobiera prąd. Alarm czy pamięć sterowników wymagają stałego podtrzymywania, co sprzyja szybszemu rozładowaniu baterii. Im większe temperatury na zewnątrz, tym bateria szybciej traci prąd.

Opony w czasie upałów tracą swoje właściwości

W czasie upałów należy sprawdzać na bieżąco ciśnienie w oponach, zwłaszcza, że wyższe temperatury powodują, że guma staje się bardziej elastyczna, a to z kolei powoduje, że szybciej się zużywa, zwłaszcza, jeśli czoło bieżnika nie przylega do podłoża na całej szerokości opony. Trzeba to na bieżąco kontrolować. Niewłaściwe ciśnienie w oponach powoduje nie tylko przedwczesne i nierówne zużycie bieżnika, ale też ryzyko rozerwania opony w czasie jazdy. Niewłaściwe ciśnienie w czasie upału powoduje, że w ciągu kilkudziesięciu minut temperatura opony wzrasta do 120 stopni Celsjusza, co może grozić rozerwaniem opony w czasie jazdy. Wiele wypadków i kolizji, do których wzywana jest laweta z ich firmy, są efektem rozerwanej opony. Ucierpieć podczas nagłej utraty panowania nad autem mogą nie tylko podróżujący autem, ale też inni uczestnicy ruchu, tak piesi, jak i kierowcy innych pojazdów.

Latem należy że szczególna uwagą zadbać o samochód. Sprawdzenie temperatury silnika, ciśnienia w oponach czy o stan naładowania akumulatorów. To niedużo, ale pozwala zapobiegać poważnym awariom.

7 thoughts on “Auto w upale? To mit, że nie psuje się wcale!”

  1. w czasie upałów tez trzeba byc bardzo uwaznym. trzeba zwracac uwage nawet na auta parkujace czy kogos w srodku nie ma

  2. Klimatyzacja moi drodzy . Klima to super rozwiazanie . zwlaszcza w korku. Bo w trasie to nawet fajnie czasami na zimny lokiec polatac.

  3. Warto wyrobić sobie nawyk patrzenia na temperaturę silnika tak samo, jak na prędkościomierz. Zwłaszcza młodzi kierowcy ignorują ten wskaźnik, co później może być opłakane w skutkach, bo orientujemy się po sygnale dźwiękowym, że silnik się gotuje i wpadamy w panikę. Niestety ja tak miałem, 60 km od domu i 30 stopniowym upale, nie polecam 🙂 Udało mi się nawet dojechać do domu, cały czas pilnując temperatury, ale przy ostatnich 10km bylo bardzo ciężko.

Skomentuj marta Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.